Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Będzińskiego zadałem kilka interpelacji. Przede wszystkim o sprawy niezrealizowane lub będące w zawieszeniu od roku. Najwyraźniej Pan Starosta znudził się ciągłym odpowiadaniem i lakonicznie stwierdził, że na wszystkie pytania dostałem już odpowiedź. W ten sposób Pan Starosta, kandydat na burmistrza Czeladzi wpisał się w obecnie utrzymywany nurt w czeladzkim magistracie. Nie, bo nie – odpowiedzi nie będzie… Czytaj dalej
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.